tag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post8829010824283482001..comments2023-10-28T07:45:19.506-07:00Comments on Zahaczona - blog dziewiarski: Czy rękodzielnik musi zakładać działalność gospodarczą?Zahaczonahttp://www.blogger.com/profile/01428661726110298679noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-17232773377842977182020-07-09T14:15:21.810-07:002020-07-09T14:15:21.810-07:00Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-2287257044837227532016-04-14T06:02:22.432-07:002016-04-14T06:02:22.432-07:00Dobra rekodzieło umowa na zlecenie ,ale czy to tez...Dobra rekodzieło umowa na zlecenie ,ale czy to tez dotyczlo by mnie np robie torty na zamowienie czy to tez bedzie rekodzieło ? Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-39226820758978978452016-02-23T05:38:46.037-08:002016-02-23T05:38:46.037-08:00Bardzo ciekawy wpis, podoba mi się. No i przyznam,...Bardzo ciekawy wpis, podoba mi się. No i przyznam, że samą mnie ciekawił ten temat. Pozdrawiam!Gosiahttp://www.abconsulting.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-41382124745079679202016-01-24T04:55:42.182-08:002016-01-24T04:55:42.182-08:00Ja mam nieco inne pytanie dotyczące rękodzieła i j...Ja mam nieco inne pytanie dotyczące rękodzieła i jego sprzedaży. Otóż chciałabym otworzyć jakiś kramik czy kiermasz na facebooku. Sprzedawałabym tam własne - i nie tylko moje wyroby a dochód z nich byłby przeznaczony wyłącznie na cele charytatywne. Wpłata za zakupioną rzecz będzie bezpośrednio na konto fundacyjne osoby, której w danym momencie będę pomagać. <br />Proszę mi podpowiedzieć co muszę zrobić, jak to opisać by wszystko było zgodnie z prawem... Chcę pomagać, ale nie chcę nieświadomie sobie zaszkodzić. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-56568980698180269362015-11-23T03:12:24.532-08:002015-11-23T03:12:24.532-08:00Umowa o dzieło nie musi obowiązkowo mieć formy pis...Umowa o dzieło nie musi obowiązkowo mieć formy pisemnej :) Możecie umówić się nawet mailem. Proponuję wysłać wzór umowy właśnie mailem a następnie produkt z dowma podpisanymi przez Ciebie egzemplarzami i poprosić o odesłanie jednego.Zahaczonahttps://www.blogger.com/profile/01428661726110298679noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-72734590207687246382015-11-19T15:11:59.816-08:002015-11-19T15:11:59.816-08:00Dziękuję :) Nie spodziewałam się tak szybkiej odpo...Dziękuję :) Nie spodziewałam się tak szybkiej odpowiedzi. :) Tylko co w przypadku, gdy koleżanka mieszka w sporej odległości? Wysłać jej wzór umowy do podpisu, zaczekać, aż podpisze i odeśle i wysłać podpisany z mojej strony egzemplarz, wraz z produktem? (ale zamotałam, przepraszam, mogłam to uwzględnić od razu w pytaniu)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-56623151407421129692015-11-19T14:10:06.132-08:002015-11-19T14:10:06.132-08:00Najlepiej spisać umowę o dzieło, taką najprostszą....Najlepiej spisać umowę o dzieło, taką najprostszą. Trzeba w niej określić strony (zamawiający i wykonawca), przedmiot dzieła (kocyk), termin wykonania i cenę. W zasadzie nic więcej nie trzeba. Umowy nie musisz nigdzie zgłaszać. Pamiętaj tylko, żeby rozliczyć ją w rocznym zeznaniu podatkowym w rubryce Inne dochodyZahaczonahttps://www.blogger.com/profile/01428661726110298679noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-82996837389525502782015-11-19T11:46:50.769-08:002015-11-19T11:46:50.769-08:00Przeczytałam raz. Przeczytałam i drugi raz. I jedn...Przeczytałam raz. Przeczytałam i drugi raz. I jednak muszę zapytać o poradę. Koleżanka zobaczyła, że uszyłam dla dziecka kocyk i poprosiła mnie o wykonanie takiegoż. Co muszę zrobić, aby spełnić jej prośbę w sposób legalny? Spisać z nią umowę o dzieło? (Jeśli tak, to co taka umowa powinna zawierać? I gdzie ją ewentualnie zgłosić?) Mam wśród znajomych bardzo nieżyczliwą osobę, i wolałabym, aby wszystko odbyło się w pełni legalnie, na wszelki wypadek ;) <br /><br />Będę zobowiązana, gdyby Pani zechciała udzielić mi odpowiedzi.<br />Pozdrawiam, Karolina. :) Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-33451580158173976392015-09-03T06:55:52.259-07:002015-09-03T06:55:52.259-07:00Mam wykształcenie prawnicze :) O tym, że w razie p...Mam wykształcenie prawnicze :) O tym, że w razie problemów to po naszej stronie leży ciężar udowodnienia Urzędowi Skarbowemu, że nie prowadzimy dg, pisałam w tekście. Oczywiście, kwestia dowodowa, jak w każdym jednym procesie, także i w postępowaniu przed US jest rzeczą najtrudniejszą. Co więcej, nie ma ujednoliconej praktyki US w tym zakresie, co miasto - inna wykładnia. A co do sprzedaży okazjonalnej - chętnie poznam Pani interpretację. Swoją wywiodłam po analizie orzeczeń różnych WSA i NSA. Proszę zauważyć, że pojęcie sprzedaży okazjonalnej zostało wprowadzone w kontekście ustawowej definicji działalności gospodarczej a przede wszystkim, znamienia ciągłości prowadzenia tej działalności. Prowadząc sprzedaż o charakterze sporadycznym, nawet własnych wyrobów, zakładanie działalności gospodarczej nie jest konieczne. Co nie znaczy, że takiej sprzedaży rozliczać nie trzeba. Ale czym innym są kwestie podatkowe, a czym innym kwestie przyporządkowania zachowań pod definicję z ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.Zahaczonahttps://www.blogger.com/profile/01428661726110298679noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-12754750516137049952015-09-03T02:50:28.984-07:002015-09-03T02:50:28.984-07:00A czy Pani ma wyksztacenie prawne :) ? Czy jest t...A czy Pani ma wyksztacenie prawne :) ? Czy jest to napisane na podstawie różnych tekstów z internetu? Bo czytam to i czytam i nie do końca jestem przekonana czy takie tematy powinno się podejmować bez odpowiedniej wiedzy a przede wszystkim praktyki Urzędów Skarbowych i innych. Pamiętajmy że praktyka Urzędów jest czasami zupełnie inna , są inne interpretacje, a udowodnienie urzędowi jest bardzo trudne, trzeba pamiętać zeby udowodnić coś konieczne jest posiadanie materialnych dowodów nie takich które opierają się na naszych przekonaniach czy też faktach których nie mamy jak poprzeć dowodami. Kwestia dowodowa jest jedną z najtrudniejszych spraw i jeżeli ktoś uważa że będzie działał bez działalności a najwyżej później jakoś to wszystko udowodni to się myli.. Dodatkowo kary za brak działalności sięgają kwoty kilku tysięcy. <br />Sprzedaż okazjonalna - kompletnie bzdurnie tutaj interpretowana to nie o to w niej chodzi o czym Pani pisze ze względów prawnych. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-37986229734051939062015-05-20T12:37:56.663-07:002015-05-20T12:37:56.663-07:00Teoretycznie, jeśli tych wyrobów nie jest za dużo,...Teoretycznie, jeśli tych wyrobów nie jest za dużo, to możesz rozliczyć sprzedaż w rocznym zeznaniu podatkowym, jako inne źródło dochodów. Co do sprzedaży przez internet na wszelkich możliwych portalach - będę zgłębiać temat. Na pewno niebawem coś o tym napiszę :)Zahaczonahttp://zahaczona.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-82174585529629006302015-05-11T08:27:25.663-07:002015-05-11T08:27:25.663-07:00No wlasnie, jak to jest z tym podatkiem? Troche mi...No wlasnie, jak to jest z tym podatkiem? Troche mi w szafie zalega niesmiganych wyrobow wloczkowych, ktore najchetniej bym sprzedala, ale przy naszym prawie to az strach. I jak to jest z dzialalnoscia i podatkiem kiedy ktos chce sprzedawac za posrednictwem etsy.com? Bo absolutnie nigdzie nic na ten temat nie znalazlamKarolinahttps://www.blogger.com/profile/02408077611816195896noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-72883919394329955482014-07-07T09:21:20.063-07:002014-07-07T09:21:20.063-07:00Bardzo fajny pomysł z tym artykułem. Niestety uważ...Bardzo fajny pomysł z tym artykułem. Niestety uważam, że z US nigdy nic nie wiadomo. Dopóki nie ma jasnych uregulowań co do tego, co rozumiemy pod słowem "okazjonalnie" dopóty sprzedający nie jest bezpieczny. Prawda jest bowiem taka, że wszystko zależy od widzimisie urzędnika i w razie wydania negatywnej dla nas decyzji to na nas spoczywa obowiązek udowodnienia, że mamy racje. A sprowadza się to zapewne do długoletniej walki w sądzie. Nie jestem zainteresowana bezpośrednio tematem ale taką opinię wyrobiłam sobie na podstawie głośnych co jakiś czas afer kiedy firmy były doprowadzane do upadku przez złe decyzje urzędników, którzy kompletnie za nie nie odpowiadali. Edytahttps://www.blogger.com/profile/17471572576984554114noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-54696741109817546692014-05-19T23:58:11.440-07:002014-05-19T23:58:11.440-07:00@ Terra - nie chcę Ci teraz odpowiedzieć źle, musz...@ Terra - nie chcę Ci teraz odpowiedzieć źle, muszę się zagłębić w temat. Niestety, co skarbówka to inna wykładnia. Muszę więc trochę głębiej pogrzebać, żeby móc powiedzieć Ci na pewno. Choć z podatkami to i tak nic nigdy na pewno nie wiadomo :)<br />@ Gabriela N - cieszę się, że jesteś zadowolona z posta! Zapraszam częściej!Zahaczonahttps://www.blogger.com/profile/01428661726110298679noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-90818150263701362162014-05-19T23:45:24.377-07:002014-05-19T23:45:24.377-07:00Witam
ja z ,,naszej grupy '':) wszystko n...Witam <br />ja z ,,naszej grupy '':) wszystko napisane jest jasno i konkretnie kto chce zrozumiec zrozumie :) Bardzo chętnie będę tu zaglądac aby uzupełnic wiedzę w tym temacie (i nie tylko ) bo wiele razy spotkalam się z pytaniem o moją działalnosc ale robi to bardzo sporadycznie i zazwyczaj na konkretne zamówienie :) <br />Pozdrawiam Gabi szydełkiem gabi malowaniehttps://www.blogger.com/profile/17209992184100183424noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-78478586516192267142014-05-19T15:25:34.057-07:002014-05-19T15:25:34.057-07:00Chętnie będę zaglądać, bo jestem zainteresowana ty...Chętnie będę zaglądać, bo jestem zainteresowana tym tematem. Przez pewien czas miałam pracownię rękodzieła i zarejestrowaną działalność gospodarczą. W tej chwilo mam zawieszoną, bo szukam innego lokalu. Może mi podpowiesz( jeśli możesz), czy wykonując samodzielnie i sprzedając własne wyroby(np. dziewiarstwo ręczne) w lokalu, internecie czy na jarmarkach mogę być opodatkowana w formie karty podatkowej? To bardzo wygodna forma opodatkowania. Do tej pory byłam na ryczałcie, bo w US mi powiedziano, że kartę podatkową stosuje się tylko wtedy gdy wytwarzamy na konkretne zamówienie. Jeśli klient przychodzi i wybiera już z gotowych wyrobów, to już karta nie przysługuje. Pozdrawiam.Terrahttps://www.blogger.com/profile/06837704948161023539noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-47996840262024123302014-05-19T14:08:36.538-07:002014-05-19T14:08:36.538-07:00W tym co napisałaś jest trochę racji. Ale nie do k...W tym co napisałaś jest trochę racji. Ale nie do końca. Sprzedaż "na zamówienie" nie ma charakteru sprzedaży okazjonalnej. Nie jest to w ogóle w świetle kodeksu cywilnego sprzedaż. Umawiając się z kimś, że zrobisz mu coś na zamówienie, zawierasz z nim umowę o dzieło - zupełnie różną od umowy kupna - sprzedaży. Umowa ta dla swojej ważności nie potrzebuje nawet formy pisemnej. A w obrocie gospodarczym normą jest, że zawiera się umowy z nieznajomymi osobami. Inaczej obrót nie miał by sensu. Nie zgodzę się też z Twoim podejściem do okazjonalnej sprzedaży na kiermaszach. Jak wyjaśniałam, przy działalności gospodarczej musi być "ciągłość", rozumiana jako ciągłość w czasie. Jeżeli więc raz na jakimś kiermaszu wystawię 120 par kolczyków i od razu je sprzedam, to akcja ta ma typowo jednorazowy charakter. Co innego, jeśli regularnie wystawiam się na kiermaszach i Allegro. Nie ma też co demonizować fiskusa. Jeżeli podchodzimy do niego z postawą "szaraczka", to faktycznie, nie będzie miał oporów wyciągnąć pieniędzy z naszej kieszeni. Chyba, że spotka świadomego norm prawnych petenta :)Zahaczonahttps://www.blogger.com/profile/01428661726110298679noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1788781703960420732.post-74556285020136153542014-05-19T14:00:31.705-07:002014-05-19T14:00:31.705-07:00Fajnie. Tylko wiele osób pisze na swoim blogu że &...Fajnie. Tylko wiele osób pisze na swoim blogu że "jeśli chcesz wykonam na zamówienie". I wtedy co? Okazjonalnie? Skoro ktoś daje ofertę, zakłada zyski i stałe zamówienia, więc nie ma mowy o okazjonalnej sprzedaży. To jest oferta handlowa. <br />A umowa o dzieło z kim? Z nieznajomą osobą ? Bzdury. <br />Tak samo "okazjonalna" sprzedaż na kiermaszach. ktoś wykonuje 120 par kolczyków, 50 czapeczek dziecięcych, 12 sukienek i 14 chustek i idzie z tym na kiermasz albo wystawia stale na Allegro. To już też nie kwalifikuje się do okazjonalnej sprzedaży. <br />Proponuję jednak uważać , bo fiskus szuka pieniędzy w kieszeniach szaraczków, złodziei z rządu nie rusza. paprotkahttps://www.blogger.com/profile/12843807294191114143noreply@blogger.com